czwartek, 12 lipca 2012

Chapter Twenty


Harry stał w miejscu i się nie ruszał. Dom wstała i wyszła do kuchni zabierając po drode Nialla, który właśnie wszedł do pokoju.
- To prawda ? - zapytał po chwili milczenia.
- Ja wiem, że to głupię, ale wciąż cię kocham. I nie potrafię się odkochać
- Mam ten sam problem.
- Czy ty... Czy ty właśnie powiedziałeś że nadal mnie kochasz ?
Chłopak pokiwał głową. Podszedł do mnie, ujął moją twarz w dłonie i pocałował namiętnie. W końcu po tak długim czasie znowu mogłam poczuć smak jego ust. Tęskniłam za tym. Gdy po jakimś czasie się od siebię odkleiliśmy przytuliłam go.
- Nawet nie wiesz jak za tym tęskniłem - powiedział
- Ja też. Nawet nie wiesz jak się cieszę, że wszystko się ułożyło. Znów jesteśmy razem.
- Ale mam do ciebie prośbe.
Spojrzałam na niego pytająco.
- Musimy się ukrywać. Media jeszcze nie wiedzą, że zerwałem z Carly. Jakby się dowiedzieli, że wróciliśmy do siebie wybuchłaby afera.
Nie spodobała mi się opcja ukrywania. Ale jeśli nasz związek miałby zagrozić karierze Harry'ego to może tak będzie lepiej.
- Skoro trzeba to trzeba - powiedziałam
- Obiecuje, że jak minie trochę czasu to pokażemy się światu.
- Są też dobre strony tego dla mnie. Przynajmniej unikne hejtów.
Chłopak się uśmiechnął i ponownie mnie pocałował. Tym razem delikatniej. Tym razem przerwał nam Nialler.
- Nie przeszkadzamy wam i wychodzimy - powiedział i wyszli.
Harry usiadł na kanapie, a ja położyłam się tak, że głowę miałam na jego kolanach.
- Widziałaś nasze zdjęcia z wczoraj ? - spytał bawiąc się moimi wlosami.
- Nie. A co są jakieś ciekawe ?
- Zdjęcia to nie, ale artykuły, które do nich wymyślają są tak żałosne, że aż śmieszne.
Zaśmiałam się.
- Opowiedz jaki cię najbardziej rozśmieszył.
- Wielki nagłówek na jakiejś stronie plotkarskiej " Harry Styles jedzie na dwa fronty! Czy Carly i Milenie nie przeszkadza to, że bawi się nimi obiema ? ". I były jeszcze zdjęcia moje i Carly jak się całujemy sprzed kilku dni oraz nasze z wczoraj.
- Masz racje. Takie żałosne, że aż śmieszne. Czemu sobie wymyślili, że jesteśmy parą ?
- No bo to prawda.
- Ale wczoraj nie byliśmy.
- No fakt.
Podniosłam głowę i usiadłam Harry'emu na kolana. Zaczęłam bawić się jego włosami.
- Lubisz je co ? - zapytał.
- Taak. Uwielbiam. Stęskniłam się za nimi.
- Bardziej niż za mną ?
- Nie. Za tobą bardziej - pocałowałam go.
Drzwi się otworzyły i ktoś wszedł do mieszkania. Przerwałam nasz pocałunek, ale nie ruszyłam się z miejsca. Do salonu weszli Lou i Carly. Na widok ich min wybuchłam śmiechem.
Po jakimś czasie Harry'emu udało się mnie uspokoić. Louis i blondynka usiedli na drugiej kanapie.
- Ze wy... spowrotem ? - wydukał chłopak.
Sam jego sposób mówienia sprawiał, że chciało mi się śmiać. Na szczęście się powstrzymałam i nie zrobiłam z siebie kompletnej idiotki.
- Jeśli chodzi ci o to co myśle to tak. - powiedział Harry
- Fajnie ! - ucieszył się Louis
No tak teraz już nie musi być zazdrosny.
- Dobra my idziemy do mnie do pokoju - powiadomił nas Lou
Oni poszli, a ja mocniej wtuliłam się w mojego chłopaka.
- Niedługo muszę iść.
- Już ?
- No muszę odrobić lekcje. Żeby weekend mieć wolny i móc spędzić go z tobą.
Wstałam.
- Będę tęsknić - Harry też wstał.
Ubrałam buty. Ostatni raz przytuliłam chłopaka i wyszłam.
__________________________________________________________________
Macie upragniony słodki rozdział ^^ Zadowoleni, że w końcu są razem ? Kiedy będzie następny to nie mam pojęcia. Powinien być za tydzień o ile będzie 7 komentarzy ^^

6 komentarzy:

  1. Super ;) Czekam na kolejny ;) xx

    OdpowiedzUsuń
  2. Nareszcie ! <3
    Fajny rozdział ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Boski cudowny zajebisty itp. Wspaniale piszesz i ie robisz wszystkiego na siłe za co cię podziwiam ;) pisz dalej czekam na natępne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje : ) Ale nie za bardzo rozumiem o co chodzi z tym, że nie robię wszystkiego na siłe. Mogłabyś wytłumaczyć ?

      Usuń
  4. Dzięki dzięki dzięki dzięki dzięki!!!!!!!
    Znów są razem! Jupi!!!!!!!!!!!!!!
    Jesteś zajebista wiesz?
    Z niecierpliwością oczekuję następnego rozdziału i zapraszam na 12 u mnie ------> http://together-forever-in-love-for-you.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń