poniedziałek, 28 stycznia 2013

Epilog

                                                           *10 lat później*

Manchester United. Kocham ten klub i nigdy nie przestane. To dzięki niemu poznałam mojego męża oraz wspaniałych przyjaciół. Mogłabym tu opisywać wszystko co działo się kilka lat temu, ale to byłoby bez sensu. To byłoby zbyt nudne. Dla was. Ja uważam, że moje życie było pełne niespodzianek. Zakończenie liceum, studia, oświadczyny, ślub, narodziny Isabel i Natalie. Kim są te dziewczynki? To córki moje i Hazzy. Efekt naszej miłości, która będzie wieczna. A co z resztą? Mariusz i Asia wzięli ślub sześć lat temu, a siedem miesięcy później na świat przyszedł ich synek Lucas. One Direction jeszcze czasami grywa jakieś koncerty, ale nie są tak popularni jak kiedyś. Jednak pozostaną w sercach Directionerek na zawsze. A jak z ich życiem prywatnym? Domi i Niall wzięli ślub, ale póki co nie mają potomstwa. Zayn rozstał się z Perrie po kilku miesiącach związku. I bardzo dobrze. Nie lubiłam jej. Tak mu odibło, że zaczął nawet do mnie zarywać. No, ale ja mu wybiłam szybko ten pomysł z głowy. Skończył się na tym, że on i Juls wrócił do siebie. Liam poznał tancerkę o imieniu Danielle. Naprawdę ją polubiłam! Żyją teraz w wolnym związku, a na świat ma przyjść niedługo ich córeczka. Louis i Carly mają za miesiąc ślub. Ja uważam, że to trochę późno. W końcu mają już synka o imieniu Nate i córeczkę Rose. Wszyscy jesteśmy grupką przyjaciół.  Pomyśleć, że to wszystko zawdzięczam jednemu klubowi...

______________________________________________________________________________________


Naszła mnie wena i napisałam Epilog. Mam do was teraz ogromną prośbę. Każdy kto czytał to opowiadanie niech zostawi tu swój komentarz. Naprawdę mi na tym zależy. Proszę <3 Będę tęsknić z tym blogiem. Jestem tego pewna. Jeszcze dziś lub jutro założę blog z kolejnym opowiadaniem. Będzie się różniło od tego, ale mam nadzieje, że tamto opowiadanie także będziecie czytać ; ) Kocham Was <3 Zajrzyjcie tu jeszcze jutro. Pojawi się link do mojego drugiego bloga.

7 komentarzy:

  1. ładnie pięknie się zkończyło

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Milena, przez ciebie płaczę. Wiem, że nie mam za bardzo o co beczeć bo skończyło się Happy End'em, ale to opowiadanie było moim ulubionym, które czytałam od kwietnia. Płaczę, bo jestem smutna, że to jest koniec .. ;cc
      Oczywiście będę czytać następną historię, możesz mnie już zapisać do osób, które chcą być informowane o rozdziałach xd.
      Kocham Girl Dream i nie zapomnę o tym wyjątkowym opowiadaniu.♥

      xxNatii.♥

      Usuń
  3. Wielka szkoda, ale to co dobre kiedyś się kończy ;

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej ^^ Może chcesz poczytać coś o Niallu? gorzka-strona-cukierka.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń